Wyobraź sobie chłodny zimowy dzień, który spędzasz w swoim przytulnym i ciepłym domu. A może prowadzisz samochód, jedziesz autobusem lub spacerujesz łapiąc promienie zimowego słońca. Towarzyszy Ci Twoja ulubiona lokalna stacja radiowa, a w niej Paweł Deląg swoim ciepłym głosem zachęca do rodzicielstwa zastępczego. To nie marzenie, a rzeczywistość, która powstała dzięki współpracy Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Gliwicach z tym znanym aktorem.
Kiedy usłyszymy Pawła Deląga mówiącego, iż: „Nikt nie czeka na prezent tak jak dziecko. Nikt tak nie pragnie mamy i taty, jak dziecko. Zrób prezent dla siebie i dziecka. Zostań rodziną zastępczą, odbuduj nadzieję dzieci, które ją utraciły. Bądź dla nich prezentem. Najważniejszym prezentem w życiu.”, trudno przejść obojętnie. Trafność słów, ale i dreszcz, który wywołują na naszych plecach na moment zatrzymuje nas przy myśli – a może to ja zostanę rodziną zastępcą? Pomimo, iż na co dzień nie myślimy zbyt intensywnie o ludziach otaczających nas, to jednak, gdzieś w głębi siebie, wiemy, że niedaleko są dzieci, których los nie jest tak szczęśliwy jak mógłby być.
Rodziny zastępcze potrzebne na już
Pomimo trwających od lat działań ukierunkowanych na pozyskiwanie nowych rodzin zastępczych wciąż nie jesteśmy w stanie zapewnić wszystkim dzieciom potrzebującym opieki i wychowania poza rodziną pochodzenia bezpiecznego i spokojnego domu zastępczego. Obecnie w 104 funkcjonujących w powiecie gliwickim rodzinach zastępczych wychowuje się 160 dzieci. Kolejne 20 najmłodszych czeka na umieszczenie w pieczy zastępczej.
Nie ma złych dzieci
Powodem opuszczenia przez dziecko domu rodzinnego nie jest ono samo. Zwykle to najbliżsi mu dorośli odpowiadają za potrzebę poszukiwania dla młodego człowieka rodziny zastępczej. Często pozostawiane same sobie, bez zaspokajania podstawowych potrzeb bytowych (wartościowego pożywienia, właściwej odzieży), bez prawa do budowania bliskiej relacji emocjonalnej dziecko nie ma szans na pełny rozwój i poznanie świata w jego pełnej krasie. Jak skupiać się na nauce, rozwijać zainteresowania czy nawiązywać przyjaźnie kiedy młoda głowa myśli o jedzeniu, którego wciąż brakuje, strachu, który poczuje będąc karconym czy złości na dorosłych wciąż zawodzących jego dziecięce nadzieje.
Wielcy ludzie też widzą dziecięce problemy
Właśnie te troski najmłodszych i ich brak możliwości na podążanie ścieżką rozwoju i szczęścia sprawiły, iż Paweł Deląg zdecydował się na udział w kampanii społecznej „Mój dom – Twoje miejsce” promującej rodzicielstwo zastępcze w powiecie gliwickim. Aktor dostrzegł, iż dzieci wychowywane w poczuciu bezpieczeństwa, w rodzinie wspierającej, która staje się wzorem budowania relacji międzyludzkich to pierwszy krok do wyrośnięcia z dziecka szczęśliwego i spełnionego dorosłego.
Nie trzeba być herosem by zostać bohaterem
Dla wielu ludzi myśl o zgłoszeniu swojej gotowości do pełnienia funkcji rodziny zastępczej wydaje się krokiem w nieznane. Rzeczywistość jest jednak dużo prostsza, a warunki stawiane kandydatom całkiem ludzkie. Jeśli mieszkasz w Polsce, masz źródło dochodu i dobry ogólny stan zdrowia to niezależnie czy pozostajesz w małżeństwie czy prowadzisz jednoosobowe gospodarstwo domowe Twój dom może stać się miejscem dla dziecka potrzebującego opieki. Dla dziecka, które kiedyś zobaczy w Tobie swojego bohatera, który bez magicznych mocy uratował jego życie.
Co zyskujesz w zamian?
Świadomość, że Twój czyn wpływa na życie młodego człowieka, daje mu szansę i otwiera drzwi do świata jakiego nigdy może by nie poznał. Otrzymujesz też nowego członka rodziny, który nie mając z Tobą więzów krwi może stać się jednym z najbliższych Ci ludzi. Czasami wspierając dziecko ratujemy też siebie i swoich bliskich przed chorobą konsumpcjonizmu współczesnego świata. Zaczynamy dostrzegać, iż cały zbytek i dobra, które tak skrupulatnie gromadzimy są nie najważniejszym elementem życia. Często też świadomość faktu, że nie wszystkich los obdarował tak hojnie wzbudza w nas poczucie wdzięczności za rzeczy i ludzi, których mieliśmy prawo poznać.
Wsparcie jest tuż obok
Każda rodzina zastępcza może liczyć na wsparcie. Począwszy od świadczenia na pokrycie kosztów utrzymania dziecka w rodzinie zastępczej po stałą współpracę z pracownikiem, który towarzyszy i wspiera po możliwość sięgania po wiedzę i doświadczenie psychologów, pedagogów czy prawnika. Staramy się by nasza obecność w rodzinie była dostrzegalna, ale nie dominująca. Chcemy być partnerami, z którymi dzieli się radości i pokonuje trudności.
Kto pyta nie błądzi
Jeśli głos Pawła Deląga wzruszył strunę w Twoim sercu. Jeśli myśl o przyjęciu dziecka do swojej rodziny nie chce Cię opuścić nie ulegaj strachowi przed nieznanym. Zgłoś się do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Gliwicach przy ulicy Zygmunta Starego 17. Odpowiemy na Twoje pytania, pomożemy rozwiać wątpliwości i z przyjemnością poprowadzimy Cię ścieżką do rodzicielstwa zastępczego. Spotkanie nie zobowiązuje, a może stać się pierwszym krokiem na nowej drodze.